No pięknie, pomyśli ktoś teraz– Szczota bierze na kozetkę swoją rodzinę, a wiadomo, że nie wolno terapeutyzować rodziny i znajomych Po pierwsze – zgadzam się z powyższym. Po drugie - babcia jest już poza moim zasięgiem i ufam, że ma się świetnie. Co takiego wydarzało...
Dlaczego moja babcia nie miała depresji?
czytaj dalej