Sprawdź swój prysznic
….
To nie jest komunikat spółki wodociągowej
To jest o błahych odkryciach, niosących niebagatelną moc.
Od początku.
Mam swoje miejsca autoterapii.
Gdy przychodzi do mnie smutek, a w pobliżu nie ma człowieka, pozwalam, by przytuliła mnie woda.
Gdy już przyjęłam, że czuję przykrość, że wiem, o czym płaczę.
Wyciągnęłam rękę do góry, bo chciałam wyjść z tego stanu i ku mojemu zdziwieniu, odkryłam, że tzw. okrągła deszczownica prysznicowa ma ruchomą głowicę i mogę regulować kierunkiem strumienia wody.
„Cudownie!
A więc mam zdecydowanie większy wpływ, niż zakładałam!”
A zatem, przekładam to na życie:
ILE MOICH ZAŁOŻEŃ nt. własnych możliwości, innych ludzi, sytuacji, życia …
JEST PRAWDZIWYCH,
A ileż z nich, to tylko przypuszczenia, hamujące mnie przed sięganiem po to, czego chcę i potrzebuję?
Wiosna, to dobry czas na zrobienie porządków w moim wnętrzu – które z moich przekonań chcę zostawić, a z których rezygnuję, by sięgać po swoje?
P.S. Dla lubiących teorię, powyższa opowieść to „procesowanie emocji” w praktyce.
odbieram – co to za emocja?
interpretuję – o czym ona do mnie mówi?
wybieram reakcję – co chcę teraz zrobić?
0 komentarzy